Na samym początku zwracam się do was z małą prośbą, możecie
komentować nasze posty? Wiem, że pewnie wam się nie chce, jednak chcemy
przez ten sposób zobaczyć jak doceniacie naszą pracę, to naprawdę nas
motywuje do dalszej, ciężkiej pracy a to wszystko dla Was :)
Skala Ocen:
1-1.9 – horror
2-2.9- tragedia
3.0-3.9 – lepiej o tym zapomnieć
4.0-4.9 – bardzo słabo
5.0-5.9 – słabo
6.0-6.9. -nie najgorzej
7.0-7.9 – dobrze
8.0-8.9. – bardzo obrze
9.0-9.9 – znakomicie
10 – trzeba to oglądnąć. Lepiej być nie może.
5 – ocena początkowa
Pre Show
Pre Show jak zwykle nijaki. Same proma i reklamy WWENetwork. Fajnie,
że w panelu zasiadły legendy jak Bret Hart, czy Kevin Nash. Niektóre
proma były fajne, ale przecież pre show jest właśnie od promocji, więc
nie ma co go oceniać.
Sami Zayn vs Cesaro
Zacznę od rozpoczęcia gali. No nie ma co ukrywać, że Triple H wciąż
potrafi rozgrzać fanów, nawet takim zdaniem jak ,,Are you ready”. Wyszło
to naprawdę fajnie i dobrze rozpoczęło to show. Hmmm… walka Cesaro z
Zaynem… HOLLY SHIT! Moim zdaniem jeszcze lepsza walka, niż ta z tamtego
roku. Coś wspaniałego, a Suicaide Dive między narżnonikiem to tylko
jedna z wielu wspaniałych akcji. Widać chemie, między tymi zawodnikami,
co owocuje nam takimi starciami jak to. Szkoda, że zrezygnowali z
gimmicku El Genrico, ponieważ luchadorów nie ma w WWE, a taki wrestler
jak Zayn mógłby stać ię znakomitą zamaskowaną postacią. Jedyny problem
Zayna i Cesaro to brak mic skilla na poziom Main Eventera. No do Punka,
Ceny, czy Wyatta to dużo tracą (oczywiście nie jest źle z miciem, ale
może być lepiej xD). Cesaro ma Zeba, ale Zayn? Zayn trochę poćwiczy i
będzie gites ;p Dostaliśmy również face’owe zachowanie Cesaro, który po
walce przytulił Zayna i podziękował Mu za walkę (ta sloodkooo ;p)
Ocena: 9
CJ Parker vs Mojo Rawley
Walka, która miała na celu podbudowanie postaci Rawleya. Nie wiem,
czy WWE chce go w niedalekiej przyszłości wprowadzić do głównego
rosteru, ale moim zdaniem jeszcze dla Niego za wcześnie. Są takie
gwiazdy jak: Paige, Zayn, Graves, czy Ascension, a Rawley jest od Nich
dużo gorszy zarówno pod względem ringowym jak i micowym. Szybki squash.
Ocena: 5.5
Too Cool vs The Ascension
Pojedynek nie był najwyższych lotów, ale cieszy zwycięstwo Ascension
nad kiś znanym, bo przecież ich rywale to byli mistrzowie Tag Team.Dobra
promocja Viktora i Konnora, jednak kto ma im odebrać pasy?
Ocena: 6.5
Paige vs Emma
Takie pojedynki Div chcemy oglądać w głównym rosterze. Niestety Eva
Marie, czy Funckadactyls nie są wstanie zrobić takich akcji jak
zawodniczki z NXT. Ogólnie dywizja kobiet w WWE jest fatalna. Paige,
Emma, Aj Lee i Natalya to jedyne Divy, które coś sobą reprezentują.
Walka była bardzo dobra technicznie, jednak emocji w związki ze
zwyciężczynią nie było, ponieważ Emma zawitała do głównego rosteru, więc
nie mogła zdobyć tego pasa. Warto podkreślić zachowanie Paige po walce,
która podziękowała Emmie za walkę. Ależ sobie słodzili podczas gali :)
Ocena: 8
Thank you Rusev!
Całe szczęście, że nie musieliśmy oglądać w akcji Tylera Breeze’a.
Kompletnie go nie trawie, a raczej jego gimmicku. Dobra promocja Ruseva,
który zniszczył Woodsa i Breeze’a. Do tego Lana, która była przepięknie
ubrana :D Ocena ciut wyższa niż początkowa, ponieważ demonstracja siły
Ruseva była wskazana.
Ocena: 6
Adrian Neville vs Bo Dallas
Dobre starcie, jednak zabrakło spotów z drabinami. Niby był Corkscrew
Shooting na drabinę, ale to była tylko jedna taka akcja. Cieszy
zwycięstwo Adriana, bo Boooo Dallas jest fatalny. Sztuczny jak nie wiem,
a i w ringu sobie nie radzi. Fajnie, że przed walką zawitał Shawn
Michaels, który w dość ciekawy sposób podpromował płytę ,,Shawn Michaels
Mr. Wrestlemania”.
Ocena: 7.5
Średnia ocena gali – 7. Gala była naprawdę dobra. 3 godne
polecenia walki, jeden squash, demonstrancja siły Ruseva i zwycięstwo
Ascension nad kimś znanym. Oby więcej taki PPV NXT i jestem ciekawy jaki
był rating TNA, które rywalizowało z NXT.
Publika – 8.5. Na każdym epizodzie NXT publika spisuje się na
medal. Oby WWE nie wyruszyło w trasę z NXT, bo będą skazani na pożarcie,
a w Orlando miają znakomitą publikę, która jest na NXT bez względu na
wszystko.
Wyniki – 8. Zwycięzcy byli do przewidzenia, jednak mim to
walki trzymały w napięciu. Cieszy zwycięstwo Cesaro, który jest mocno
pushowany, zwycięstwo Paige i Adriana. Jedynie nie jestem zadowolony ze
zwycięstwa Mojo Rawleya, który chyba w tym roku zawita do głównego
rosteru. Osobiście nie kupuje Jego posaci, ale pożyjemy zobaczymy. W
sumie to jedyny minus walk tej gali.
Emocje -7.5. Opener na pewno trzymał w napięciu od początku do
końca. To samo z walką Bo Dallas vs Adrian Neville. Jednak brakło mi
jakiegoś zaskoczenia w postaci interwencji w Main Evencie np. Coreya
Graves’a, czy innego zapaśnika.
Co nam dała gala? – Poznaliśmy nowego mistrza NXT!!! Do tego
zobaczyliśmy, że Zayn i Cesaro mają w sbie to coś, co w przyszłości
zapewni im bogatą karierę. Była to pierwsze PPV Live na WWENetwork i
widać, że WWE chciało, aby NXT Arrival wypadło jak najlepiej i to im się
udało.
No cóż, widzimy się ww kolejnej ocenie. Tym razem będzie to TNA
Impact, który odbył się 27.02. Zapraszam do komentowania i wyrażania
swojej opinii na temat tej gali :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz