WWE Extreme Rules 2014 - ocena gali

Kickoff - WeeLC match
El Torito (w/ Diego & Fernando) vs. Hornswoggle (w/Heath Slater, Jinder Mahal & Drew McIntyre)

Pre-Show tegorocznego Extreme Rules. Moim zdaniem zarząd bardzo dobrze postąpił, aby zmodyfikować TLC Match. Zestawienie również nie był złe i dało nam dość fajną walkę. Nikt nie myślał tutaj o pięciogwiazdkowej walce jednak naprawdę starcie miło zaskoczyło. Otrzymaliśmy kilka ciekawych spotów tak jak np. złamany mały stół komentatorski itp. Walka mnie pozytywnie zaskoczyła a tym bardziej plus za mini komentatorów i mini sędziego. Tak, więc Kick-Off uważam za udany a i publika również miała trochę do powiedzenia. 

Ocena: 3,75/5

Triple Threat Elimination match
Cesaro (w/Paul Heyman) vs. Jack Swagger (w/Zeb Colter) vs. Rob Van Dam

Bardzo dobry Opener tego show. Bardzo dobry pomysł z wprowadzeniem Elimination Matchu, bo to dało nam więcej emocji. Oczywiście było pewne, że jako pierwszy wyeliminowany zostanie Swagger, ale później pozostało pytanie czy wygra Van Dam czy Cesaro. Wygrał Cesaro i to raczej on był faworytem większości osób. Wydawało się, że walka będzie bez stypulacji jednak otrzymaliśmy Five Star Frog Splash i Neutralizer na kosz a więc chyba można było używać przedmiotów. Tak czy siak Opener gali bardzo dobry i cała trójka spisała się na medal.

Ocena: 4/5

2-on-1 Handicap match
Alexander Rusev (w/Lana) vs. R-Truth & Xavier Woods

Walka bez historii. Zwycięzca był znany od samego początku. Rusev to taki drugi Ryback, który kiedyś demolował wszystkich a teraz jest... no nie będę tego komentował. Zapewne Rusev powygrywa jeszcze kilka walk a później spadnie do jobberki. Jedyne, czego nie rozumiem to, po co Putin na telebimie i dedykowanie walk jemu. W co zamienia się WWE? To już jest paranoja. Jeśli chodzi o walkę to krótka i prawie, że był to brawl oraz Singles Match, bo Xavier przez całą walkę leżał poza ringiem. Co do starcia to było średnie i nic więcej powiedzieć nie mogę.

Ocena: 3,5/5

Singles match o WWE Intercontinental Championship
Bad News Barrett vs. Big E

Czas na walkę o tytuł Interkontynentalny. Od samego początku stawiałem w tej walce na Barretta i nie pomyliłem się. Wreszcie WWE przejrzało na oczy i stał się on zawodnikiem a nie osobą, która rozpowiada złe wieści, chociaż robi to nadal i moim zdaniem WWE powinno to wykluczyć i Barrett powinien być jedynie zawodnikiem, bo te jego przemowy zaniżają jego morale. Jeśli chodzi o walkę to była dość porządna. Ta dwójka nie mogła wykręcić nie wiadomo, jakiego widowiska jednak stanęli chyba na wysokości zadania. Bardzo dobrze, że Barrett stał się nowym Mistrzem Interkontynentalnym i zobaczymy ile czasu będzie dzierżył ten pas. Co do walki to była udana.

Ocena: 3,75/5

Six-Man Tag Team match
The Shield (Dean Ambrose, Seth Rollins & Roman Reigns) vs. Evolution (Triple H, Randy Orton & Batista)

Kapitalny Six Man Tag Team Match. No po prostu brak mi słów. Nie wiele tej walce zabrakło do 5-ciu gwiazdek, ale naprawdę było to niesamowite widowisko. The Shield pokazuje, że umie walczyć ze stajniami takimi jak Wyatt Family czy Evolution. Świetny spot ze skaczącym Rollinsem z widowni. Każdy z tej szóstki pokazał wiele i chętnie obejrzałbym tą walkę jeszcze raz a będzie taka okazja na Payback. The Shield wygrywa i jest to bardzo dobre posunięcie. Myślę, że nie dojdzie do ich rozpadu zbyt szybko i chyba to jednak bardzo dobrze, bo z dnia na dzień pokazują coraz więcej. Co do walki to przyćmiła pozostałe i spokojnie może być nominowana do walki roku.

Ocena: 4,75/5

Steel Cage match
Bray Wyatt (w/Luke Harper & Erick Rowan) vs. John Cena

Kolejna bardzo dobra walka na Extreme Rules. Ciekawy Steel Cage Match. Panowie pokazali dużo na Wrestlemanii i pokazali jeszcze więcej na Extreme Rules. W ich rywalizacji jest 1:1 i możliwe że na Payback otrzymamy ostateczne starcie. Co do pojedynku to tak jak mówiłem był bardzo dobry. Fajny pomysł z tym Erickiem Rowanem i Luke Harperem, którzy przeszkadzali Cenie przy wyjściu z ringu. Bardzo dobra końcówka z tym chłopcem, który śpiewał zmienionym głosem, za co duży plus. Bray wygrywa i był on chyba faworytem po porażce na Największej ze Scen. Jeśli chodzi o ogólną ocenę to walka mi się podobała i była lepsza niż ta z przed miesiąca.

Ocena: 4,25/5

Singles match o WWE Divas Championship
Paige (c) vs. Tamina Snuka

Przedostatnie starcie tego show. Walka o tytuł Div. Paige po raz pierwszy broniła pasa na PPV. Ogólnie walka jak walka Div, typowa, średnia bez emocji i nic więcej powiedzieć nie można. Wynik był pewny. Paige nie dawno zdobyła pas i musiała go obronić, bo WWE nie ma raczej pomysłu na Taminę. Co dalej? Kto następnym przeciwnikiem dla Paige? Ogólnie walka była najsłabszą na gali i mogę powiedzieć tylko tyle.

Ocena: 3/5

Extreme Rules match o WWE World Heavyweight Championship
Daniel Bryan vs. Kane

Main Event Extreme Rules 2014. Walka o tytułu WWE World Heavyweight. Nie sądziłem, że walka ta może być aż tak dobra. Na prawdę druga walka na gali, która mnie zaskoczyła. Otrzymaliśmy dużo spotów. Dużo brawlu poza ringiem, walka na zapleczu no i ciekawy moment, kiedy Daniel Bryan przywiózł rywala wózkiem widłowym na ring. Oczywiście najważniejszy punkt programu to moment, w którym Bryan zrzucił Kane’a na płonący stół. Nie sądziłem, że WWE zrobi nawet coś takiego. Oczywiście zwycięzca był do przewidzenia i myślę, że na Payback odbędzie się rewanż a jak mówią plotki może to być Buried Alive Match, w którym myślę, że znów wygra Bryan i to będzie dobry moment, aby Kane odszedł na urlop z okazji promocji filmu. Jeśli chodzi o całe starcie to było bardzo dobre i ekstremalne. Walka ta była drugą najlepszą walką na gali i był to najlepszy Extreme Rules Match ostatnich lat.

Ocena: 4,5/5

 

Ocena gali:

Extreme Rules 2014 wypadło bardzo dobrze. Otrzymaliśmy bardzo fajny Kick-Off Match. Opener gali nie zawiódł. Handicap Match może nie był jakiś świetny jednak przyczepić się nie wolno. Bardzo dobry pomysł z nowym Mistrzem Interkontynentalnym. Steel Cage Match również nie zawiódł, jedynym minusem była walka Div jednak na pewno ocenę podnosi Extreme Rules Match a ewidentnym gwoździem programu był Six Man Tag Team Match. Mimo że na gali otrzymaliśmy jedynie dwie walki ze stypulacjami to na prawdę grzechem było by narzekanie na to PPV. Podsumowując gała wypadła bardzo dobrze tak jak pisałem wcześniej i teraz tylko czekać na Payback, bo gala ta może być galą rewanżów i tam też może być ciekawie.

Ocena: 4/5